Podczas poprzednich wakacji dostaliśmy w prezencie zaproszenia na Derby. Wyścigi koni, czy to nam się spodoba? Nigdy nie byliśmy, ale jak dają to trzeba skorzystać. Poszliśmy tam, najwyżej na godzinkę, pogoda przecudna, pozornie nudne konne wyścigi zamieniły się w cudowny, rodzinny piknik i byliśmy na nim cały dzień.
Mnóstwo pysznego jedzenia. A wśród tego danie obiadowe. Indyk, rozmaryn, cukinia i papryka. Spróbowałam odtworzyć to w domu i tak oto wygląda to danie.
Udziec z indyka
3 cukinie ze skórką (gruba kostka)
kolorowe papryki (gruba kostka)
rozmaryn świeży
sos pomidorowy
sól, pieprz
olej
Indyka kroimy w grubą kostkę, obkładamy rozmarynem i na całą noc wkładamy do lodówki. Rano pieczemy oddzielnie indyka, oddzielnie cukinię z papryką. A potem wszystko razem zalewamy sosem pomidorowym.
Podawać można z ryżem, z chlebem, z bułeczką.
Witaj :)
OdpowiedzUsuńpotrawka wygląda przepysznie. Uwielbiam cukinię a danie, jakie opisałaś, króluje w moim menu (m.in. z racji diety zdrowotnej)
pozdrawiam ciepło
Justyna
W moim juz też ;)
Usuńhmmm jakie kolorowe...pysznie wygląda:)
OdpowiedzUsuńi smakuje...
UsuńWitam! Nigdy na derby nie byłam, ale piknik z takim daniem chętnie by, odwiedziła :-)
OdpowiedzUsuńTeż wcześniej nie byłam...ale było super...a danie powtarzam często, bo jest naprawdę pycha...
OdpowiedzUsuń